Polski startup technologiczny GVNetworks rozwijający projekt PrivacyProtector.eu pozyskał ponad milion złotych dofinansowania za mniejszościowy pakiet udziałów. Inwestorem jest Fundusz Zalążkowy Krakowskiego Parku Technologicznego, oraz w drugiej fazie Fundusz VC SATUS.
Privacy Protector jest jednym z najbardziej technologicznie zaawansowanych projektów na polskiej scenie startupowej, koncentruje się na bezpieczeństwie osobistych danych przesyłanych przez Internet, kładąc szczególny nacisk na prywatność. Opracowaliśmy własną technologię sieciową w unikalny sposób łączącą bezpieczeństwo VPN z niezawodnością topologii P2P, osiągając niemal nieograniczoną skalowalność bez pojedynczych punktów awarii – mówi Błażej Marciniak, CEO spółki i lider projektu. Celem jest zestawianie na żądanie bezpiecznego środowiska do wymiany danych i komunikacji bez znaczenia czy to jest w sieci lokalnej czy poprzez Internet, w prosty sposób i bez serwerów – ta sieć jest „serverless”. Opracowaną technologię nazwaliśmy GatelessVPN – właśnie z uwagi na brak „bram”, czyli serwerów centralnych.
W planach spółki jest dalsze rozwijanie technologii, jej integracja z przeglądarkami, oraz nowa usługa, która otworzy użytkownikom wszystkich chmur plikowych nowe możliwości.
Zespół składa się ze specjalistów z wieloletnim doświadczeniem: Błażej jest doświadczonym managerem projektów IT, ostatnio kierował projektem wdrożenia usług mobilnych dla mBanku i MultiBanku. Marek Cieśla to weteran startupów, specjalista od marketingu i sprzedaży online – do jego osiągnięć można zaliczyć takie projekty jak AllPlayer czy agencja marketingowa MIMI Group. Dobry team nie może się obyć bez sprawnej organizacji i zarządzania finansami, nad którymi czuwa Tomek Widerski, doświadczony dyrektor operacyjny z wieloletnim stażem w biznesie.
„Stawiamy na projekty dobrze przygotowane, koncepcyjnie wyprzedzające swój czas i prowadzone przez ukierunkowane na sukces, doświadczone zespoły. Privacy Protector taki właśnie jest.” – mówi Marcin Bielówka, Prezes Zarządu FZ KPT. Jeszcze kilka lat temu przechowywanie w chmurze danych wrażliwych było nie do pomyślenia. Dzisiaj takie rozwiązanie wydaje się być niezwykle naturalne, choć wciąż budzi obawy w kontekście bezpieczeństwa. Projekt w który zainwestowaliśmy proponuje rozwiązanie tego problemu.” – dodaje Bielówka.